Znów start czwórkowy, rekordu frekwencji zrywowych zawodników wciąż nie ma. Jednak – komunia święta ma w życiu priorytet przed maratonem, stąd absencja Tomka i dzieciaków.
Antek, Robert, Adam i Michał próbowali się więc z trasą w Gostynińsko-Włocławskim Parku Krajobrazowym, gdzie największym zaskoczeniem, chyba wobec ostatnich opadów, była stosunkowo niewielka ilość piachu, a sporo fajnych hopek i górek, także zmuszających do angażowania małej tarczy! Fajny lokalny maratonik przed Mosiną za tydzień. A „czarny koń” Antek, co do Mosiny nie jedzie? Noga jest, tylko topografia do poprawy!!! Trudno o wyniki jeśli przejeżdża się niechcący parę km więcej niż konkurencja ?
WYNIKI:
Dystans JUNIOR
Antoni Dulęba – OPEN miejsce 7, wśród facetów OPEN 6, w kat. M3 miejsce 3, czas 00:29:12.
Dystans MINI
Michał Małecki – OPEN miejsce 25, w kat. M5 miejsce 2, czas 01:00:38.
Dystans MEGA
Robert Dulęba – OPEN miejsce 7, w kat. M4 miejsce 1, czas 1:57:49.
Adam Małecki – OPEN miejsce 25, w kat. M4 miejsce 5, czas 2:11:02.
więcej na –> roweroskop.pl